Film Sekielskiego o pedofilii w Kościele: już 5 mln odtworzeń, uznanie od dziennikarzy, przeprosiny od hierarchów

Mój sąsiad jesk księgowym i pedofilem. Dostał nawet 4 lata ale wyszedł po trzech. Podobno problem pedofilii wśród księgowych jest nawet większy jak u księży, bo księgowych jest więcej.
Może ktoś nakręciłby film o pedofilii wśród księgowych?

Tu widać siłę internetu, telewizje to już propagandowa papka. Brak w telewizji informacji o sobotnich wystapieniach Konfederacji to głupota zarządzających, premilczanie mogło być skuteczne 15 lat temu.

Pedofile są w całym polskim społeczeństwie a nie tylko wśród księży. To że są takie przypadki w kościele było wiadomo już wiele lat temu. Ten film niczego nie zmienia a jedynie nagłaśnia temat.

pokaż mi drugą instytucję (szkołę , przedszkole, harcerstwo etc) która tak skrupulatnie tuszuje takie przestępstwa swoich pracowników, zamiast zgłaszać do odpowiedzialności karnej, to przenosi, chroni, daje wikt, opierunek, dach nad głową. Co to za konsekwencje. I do tego hipokryzja hierarchów. Samo (spóźnione) przepraszamy teraz już nie wystarczy "..Polacy wielokrotnie mylili się, kiedy przebaczali zbyt łatwo. Tak, przebaczenie jest potrzebne. Ale przebaczenie po przyznaniu się do winy i po wymierzeniu odpowiedniej kary. To jest nam potrzebne..." niejaki J. Kaczyński