Prof. Gliński nie zamierza przepraszać. „TVP od dawna zaangażowana na całego w walkę polityczną po jednej ze stron”
Minister kultury prof. Piotr Gliński podkreśla, że nie inspirował prezesa Telewizji Polskiej do zawieszenia dziennikarki Karoliny Lewickiej, przy czym podtrzymuje swoje zarzuty pod adresem publicznego nadawcy. - Agresja, tendencyjne wywiady, dobór gości, wszystko wskazuje na to, że to nie jest telewizja obiektywna, a publiczna telewizja powinna taka być - powiedział w wywiadzie dla Telewizji Republika.
Dołącz do dyskusji: Prof. Gliński nie zamierza przepraszać. „TVP od dawna zaangażowana na całego w walkę polityczną po jednej ze stron”
A za co ma przepraszać?!
Za to, że wymaga minimum przyzwoitości od prowadzących? Za to, że oczekuje przeprowadzania rozmów na odpowiednim poziomie? Z kulturą, z odpowiednim poziomem merytorycznym i - obiektywizmem?
To, co dzisiaj widzimy w telewizji, to irytujący krzykacze - dziennikarze, wiecznie przekrzykujący swoich gości o innych poglądach niż ci dziennikarze. Wiecznie wchodzących w słowo, chamsko odzywających się do gości (brak jakiegoś minimum szacunku, no ludzie!). Przecież to kpina, żeby taka farsa była finansowana z pieniędzy publicznych!!! Jaki wy dajecie przykład dzieciom?! Że wyszczekanie i chamstwo to oczekiwane i pochwalane zachowania. Chamstwo trzeba tępić, a nie promować!
Ja osobiście mam tego serdecznie dosyć.
Ostatnie wydarzenie to dobry moment na rozpoczęcie zmian, które przywróciłyby jakiś elementarny poziom kultury w telewizji, bo to co się dzisiaj dzieje woła o pomstę do nieba.