Szef radiowej Trójki zdziwiony protestem słuchaczy rozgłośni
- Jeśli jakaś grupa ludzi chce rozmawiać z inną, formułuje swoje zdanie, zgłasza postulaty i umawia się w sposób jasny i czytelny z tymi, do których kieruje te zapytania. Taka droga zawsze jest możliwa do zrealizowania - tak Adam Hlebowicz, dyrektor PR 3 Polskiego Radia, odpowiada słuchaczom, którzy w ostatnią niedzielę czerwca br. pikietowali pod siedzibą rozgłośni i zarzucają mu, że nie chce się z nimi spotkać.
Dołącz do dyskusji: Szef radiowej Trójki zdziwiony protestem słuchaczy rozgłośni
Dyplomatycznie ujmę to tak, że ktoś mija się z prawdą. Listu otwartego nie podpisał cały zespół, m.in. parę znanych nazwisk z redakcji muzycznej. Pierwsze z brzegu: Metz, Stelmach, Gacek.
I co teraz?