“Maxim” z 27 tys. egz. sprzedaży, “Logo” o 25 proc. w dół

Wasze uwagi wzgledem Men's Health sa ciekawe, bo mnie tez zastanawia ta zaskakujaco stablina, wrecz wzrostowa w kryzysie sprzedaz, bo pismo jako lider nie jest az tak silnie obecne w swiadomosci czytelniczej, o czym swiadcza dane czytelnictwa SMG/KRC. Nie znam za dobrze tego magazynu, ale po okladkach z polnagimi panami oraz opisach artykulow na okladkach 'Men's Heath' rowniez odnosze wrazenie, ze ciagle pisza o tym samym: najczesciej o walce z duzym brzuchem i jak miec w tym miejscu tzw. kaloryfer.A moze, mysle sobie, polski facet sie zmienia, staje sie bardziej zachodnioeuropejski i nie chce juz ogladac ladnych dziewczyn, brzydza go kobiece piersi i ma dosyc czytania o drogich samochodach, podrozach, sportach ekstremalnych, zegarkach lub sprzecie hi-fi, lecz woli zdjecia innych mezczyzn: mlodych, wysportowanych, seksownie prezacych muskuly i koniecznie z kaloryferem?

Uwaga! Maxim nie płaci za teksty dziennikarzom freelancerom.