Andrzej Rogoyski wybrany na prezesa Polskiego Radia
W czwartek, podczas posiedzenia Rady Mediów Narodowych Andrzej Rogoyski - oddelegowany do pełnienia funkcji szefa rozgłośni, do tej pory przewodniczący rady nadzorczej radia został na stałe wybrany szefem publicznej rozgłośni. Był jedynym kandydatem na to stanowisko. - Stawiam na "bliską współpracę" z pracownikami. Chcę, aby poczuli, że tworzymy wspólnotę radiową, która się opiera różnego rodzaju podziałom - politycznym, społecznym, osobistym - stwierdził Rogoyski.
Dołącz do dyskusji: Andrzej Rogoyski wybrany na prezesa Polskiego Radia
PIS dało ci Metza, więc powinno ci pasować. A... nie.... wróć... Jeszcze trochę a pomyślę, że gadam ze samym Swetru.
A ja, że z SAMYM Miką.
PIS dało ci Metza, więc powinno ci pasować. A... nie.... wróć... Jeszcze trochę a pomyślę, że gadam ze samym Swetru.
A ja, że z SAMYM Miką.
Na fanpagu Trójki parę lat temu był taki zawodnik, który uroił sobie, że za krytykę Trójki jest trollowany przez Balonika i Szydło. Dostało się także mi (jako Balonikowi), mimo, że ja akurat także krytykowałem Trójkę za czasów Jethon, ale akurat broniłem Balonika, czyli zdaniem owego czujnego słuchacza - siebie. Teraz okazuje się, że jeszcze jestem Miką.
Cóż, z taką "opozycją" polityczną i z takimi słuchaczami jak Ty, to Jarek będzie rządził dopóty mu się to nie znudzi, a Trójka szorowała słuchalnością o dno, mimo tego, że repertuarowo będzie jej coraz bliżej rozgłośniom komercyjnym z podium.
Lata temu, tuż po tym, jak Sobala ustąpił ze stanowiska - m.in. na skutek protestów słuchaczy - a szefować zaczęła Jethon, część słuchaczy apelowała o z miany w polskiej radiofonii. Twoi idole mieli rząd i prezydenta, więc można było reformować, ale... wówczas mojsze było już bardziej mojsze niż twojsze a zdaniem niektórych proroków powrót drużyny Jarka był mniej prawdopodobny niż potrącenie ciężarnej zakonnicy na przejściu dla pieszych. Cóż, stało się inaczej.
Ale ty i tobie podobni już tak mają. Uroją sobie np. że jestem Miką, mimo, że pisałem o również o odejściach lub zwolnieniach innych redaktorów (za Jethon - jeszcze Kosiak; za "dobrej zmiany" - np. Owsiak, Piekut, Chaciński czy paskudne ingerencje w profil muzyczny Ossowskiego). Teraz możesz sobie pochlebiać i twierdzić, że gadasz z każdym z nich :D