Publicysta Krzysztof Wołodźko oskarżony o molestowanie. „Przeprosiłem prywatnie, a temat upubliczniono po naciskach”
Portal Codziennikfeministyczny.pl opublikował artykuł Małgorzaty Szymaniak, współpracownicy kwartalnika „Nowy Obywatel”, w którym kobieta oskarża publicystę Krzysztofa Wołodźko o nachalne pisanie wiadomości o podtekście seksualnym, określając jego zachowanie molestowaniem. - Były to niestosowne zachowania, których żałuję. Nie mogę się jednak pogodzić z faktem, że postanowiono zrobić z nich sprawę publiczną. Temat upubliczniono w efekcie nacisków, żebym przeprosił za wszystko publicznie. Rozważam konsultację z prawnikiem - tłumaczy nam Wołodźko.
Dołącz do dyskusji: Publicysta Krzysztof Wołodźko oskarżony o molestowanie. „Przeprosiłem prywatnie, a temat upubliczniono po naciskach”
Dziękuję. Można to gdzieś w sieci potwierdzić?
Jeśli to prawda, to jako, że Kraków jest dużo większym miastem i w przwciwieństwie do ludzi po Kochanowskim z Radomia, nie miałem na studiach żacnych znajomych po krakowskim liceum to taki research.
1. Ranking Perspektyw. Wrzucam na bęben... i zero wyników. Zatem szkoły nie ma wśród 500 najelszych liceów w Polsce...
a) nie mówię, że w pierwszej dziesiatce, nie mówię, że w pierwszej pięćdziesiątce, ale chociaż w pierwszej setce! Tutaj zero.
W rankingu Perspektyw są szkoły z miejscowości 50-60 tysięcznych.
2. Liceum nie ma nawet artykułu w Wikopedii
3. Daleka rzymska numeracja sugeruje, że to powojenne liceum.
Do ustalenia: popelnia dla młodzieży ambitnej choć z biedniejszych krakowskich domów?
Czy popelina dla do której spadają dzieci bogaczy, / urzędników, którzy coś muszą skończyć, a dobre krakowskie licea nie ugieły się by je przyjąć po prostekcji?
Pamiętajmy, że panienka launia wywija trzema uniwersytetami które ukończyła i kończy. Takze że mundra. Zatem liceum ma trochę znaczenie.
Odpowie ktoś?
Tylko popatrz na niego, wygląda Ci na mistrza minety? Zmarszczyć freda pewnie dobrze nie potrafi, a ty zapytujesz dlaczego?
To krakowskie 28 LO mieści się przy Czackiego 11 Kraków. Wrzućcie to na Google SV, zobaczycie w jakim otoczeniu się to mieści.
Druga sprawa do ustalenia, skoro wrzuca tyle świeżych zdjęć z Radomia, to kim jest ojciec, że wyladaowała w LO w Krakowie.
Skoro mieszkają w bloku w Radomiu, to myślicie, że utrzymywali by samą dziewczynę by sobie pochodziła do LO w Krakowie, zamiast w rodzinnym mieście?
Tam ojciec musiał być na jakiejś robocie i mieszkała z nim. Niedostała się do Kochanowskiego w Radomiu, więc sobie pomyślała, poójdee do jakiegoś w Krakowie. Zawsze lepej brzmi.
Kim jest jej ojciec?