Dzięki recyklomatom w Warszawie odzyskano 115 tysięcy sztuk odpadów

Fake news. Miliony wydano na absurdalne ławeczki na Placu Bankowym, a maszynę, która popsuła się już w pierwszych godzinach użytkowania postawiono początkowo tylko jedną. Minimum 2 godziny czekania w kolejce na oddanie butelki. Z kolei na Ząbkowskiej tysiące plastikowych butelek lądowało obok recyklomatu, bo ciągle była awaria. W Niemczech za taką niegospodarność już by ktoś poleciał ze stanowiska, a na Wschodzie chwalą się partactwem jak Putin.

to ile tych ton odpadów warszawskich rozrzucono po Polsce naszej pięknej całej?

Fake news. Miliony wydano na absurdalne ławeczki na Placu Bankowym, a maszynę, która popsuła się już w pierwszych godzinach użytkowania postawiono początkowo tylko jedną. Minimum 2 godziny czekania w kolejce na oddanie butelki. Z kolei na Ząbkowskiej tysiące plastikowych butelek lądowało obok recyklomatu, bo ciągle była awaria. W Niemczech za taką niegospodarność już by ktoś poleciał ze stanowiska, a na Wschodzie chwalą się partactwem jak Putin.

Oczywiście wkestia ustroju,pozycji polityka,etc.choć neiraz i to nie pomoże,kwestia odpowiedzialnosci urzęndików,sytuacji w kraju,ale masz rację,ba,nei tylko w Niemczech,w niejednym kraju _zachodniej _demokratycznej.....Ojropy poleciałyby głowy nawet neiwinncyh,ale jakże często właśnie tych najbardziej odpowiedzialnych,z prezydencką głową,prezydenta miasta,burmistrza włączine a omże na czele.No ale u nas nie,może w przyszłym roku,w co bardzo wątpię,ale nie przekreślam.Za to sami dymisi od innych,normalka inby,ale...b.szybkos ię domagają i szybko je dostają,niektóre przynajmniej.