SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

MTV odcina się od byłego uczestnika „Warsaw Shore”. „Naganne”

Znany z programu MTV Dominik Raczkowski poinformował, że upozorował na Instagramie swoją śmierć w wypadku samochodowym. Fake newsa przekazał dalej oficjalny profil „Warsaw Shore”, a potem inne media. Teraz Paramount Global, do którego należy MTV odcina się od 24-latka.

„Warsaw Shore” to program typu reality-show emitowany w MTV Polska od listopada 2013 roku. Jest wzorowany na amerykańskim formacie „Ekipa z New Jersey”. Uczestnicy show nie stronią od wulgaryzmów, imprezują, spożywają duże ilości alkoholu, odwiedzają kluby, uprawiają seks z różnymi partnerami lub partnerkami i wykonują zadania zlecone przez producentów. Program po latach nieco stracił widzów, ale i tak należy do najpopularniejszych pozycji w ramówce MTV Polska. Kilkunastokrotnie podnosi oglądalność stacji. We wrześniu ub.r. kanał rozpoczął emisję 16 edycji programu, którego powtórki emituje też należąca do Polsatu stacja Eska TV.

Były uczestnik programu szczyci się, że nabrał media

W niedzielę wieczorem i w poniedziałek o śmierci Raczkowskiego poinformowało wiele portali internetowych. Miało do niej dojść wskutek potrącania na przejściu dla pieszych. Media nie opublikowałyby tych informacji, gdyby nie wpisy na profilu byłego uczestnika „Warsaw Shore” na portalu społecznościowym Instagram.

W środę na swoim kanale youtube’owym Dominik Raczkowski zamieścił trwające godzinę nagranie, w którym wyjaśnił, że upozorował swoją śmierć. Zarzucił mediom, że poinformowały o jego śmierci bez weryfikacji, czy to prawda. - Nie mając żadnych dowodów, nie mając artykułów o jakimkolwiek wypadku, nie mając wypowiedzi żadnego policjantów, nie mając potwierdzenia wypowiedzi żadnego lekarza. Wszystko popłynęło po tych trzech storkach, zero weryfikacji, kompletnie zero wiadomości, nikt nie napisał, nikt nie próbował zadzwonić - stwierdził.

Nadmienił, że jedynie Pudelek.pl próbował zweryfikować informacje o jego śmierci. Swoje fake newsa nazwał „eksperymentem społecznym”. - Widzieliście udział w eksperymencie społecznym, który sobie wymyśliłem, aby pokazać wam, jak media, jak influencerzy wami manipulują. Wystarczy smutna storka, zagranie na emocjach, wzbudzenie współczucia i łykacie wszystko jak pelikan - skomentował Dominik Raczkowski.

Zobacz także: Stacja MTV ma 40 lat, ale przegrywa z konkurencją. „Utraciła wiele z kultowego statusu”

„Zachowanie nacechowane arogancją i hejtem”

O komentarz do „eksperymentu społecznego”  byłego uczestnika „Warsaw Shore” poprosiliśmy koncern Paramount Global, do którego należy m.in. MTV Polska. -  Dominik Raczkowski nie jest związany zawodowo z MTV Polska. Owszem, w 2021 roku wziął udział w 15. sezonie „Warsaw Shore”, jednak opuścił program w trakcie trwania produkcji ze względu na swoje zachowanie - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Agnieszka Odachowska, PR manager Paramount Global w Polsce.

- Stanowczo potępiamy zachowanie Dominika Raczkowskiego, które nacechowane jest arogancją i hejtem, co w dzisiejszych czasach jest szczególnie naganne. Trudno nazwać to niesmacznym żartem, czy eksperymentem – to przejaw skrajnego braku odpowiedzialności i wyobraźni - dodaje przedstawicielka właściciela MTV Polska.

Kanał MTV Polska miał w ub.r. 0,038 proc. udziału w rynku telewizyjnym.

Dołącz do dyskusji: MTV odcina się od byłego uczestnika „Warsaw Shore”. „Naganne”

8 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Pudel
To czy ten nikt żyje, czy nie jest zupełnie bez znaczenia.
0 0
odpowiedź
User
Max
Cymbał. Współczuję rodzinie, bo znajomych ma pewnie takich jak on sam
0 0
odpowiedź
User
Max
Cymbał. Współczuję rodzinie, bo znajomych ma pewnie takich jak on sam
0 0
odpowiedź