SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

"7. Dzień Tygodnia" wraca do Radia ZET. Andrzej Stankiewicz nawiąże do czasów Moniki Olejnik

Program publicystyczny z udziałem polityków „7. Dzień Tygodnia” po latach wraca do Radia ZET. Jego nowym prowadzącym będzie Andrzej Stankiewicz, wicenaczelny Onetu, który zapewnia, że w pierwszym wydaniu nawiąże do czasów, gdy prowadziła go Monika Olejnik. - Ogromnym błędem Zetki była rezygnacja z tego kultowego programu. Cieszę się, że wraca i trzymam za niego kciuki - mówi Jacek Nizinkiewicz, który kilkanaście lat temu był wydawcą tej audycji.

Dołącz do dyskusji: "7. Dzień Tygodnia" wraca do Radia ZET. Andrzej Stankiewicz nawiąże do czasów Moniki Olejnik

29 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Jap
Nie wiem, ale założę się, że facet skończył polonistykę, politologię lub dziennikarstwo. To znaczy że umie budować zdania, ale de facto o niczym nie ma pojęcia. Co nie przeszkadza mu wypowiadać się z przekonaniem i pewnością eksperta na każdy temat. Równie „kompetentne” będą więcej jego rozmowy z politykami równie kompetentnymi. Za co ten kraj jest tak karany?
0 0
odpowiedź
User
Jap
Nie wiem, ale założę się, że facet skończył polonistykę, politologię lub dziennikarstwo. To znaczy że umie budować zdania, ale de facto o niczym nie ma pojęcia. Co nie przeszkadza mu wypowiadać się z przekonaniem i pewnością eksperta na każdy temat. Równie „kompetentne” będą więcej jego rozmowy z politykami równie kompetentnymi. Za co ten kraj jest tak karany?
0 0
odpowiedź
User
Andrzeju co się stało ?
Andrzej Stankiewicz marnuje się w Onet z szefem w osobie Węglarczyka, którego pole widzenia jest porównywalne z horyzontem ameby.
Stankiewicz jest zbyt obiektywnym komentatorem. Nie wiem, czy ZET pozwoli mu rozwinąć skrzydła.
No właśnie co się stało z Andrzejem? Gościu był zawsze wyważony w swoich wypowiedziach, i to nie ważne kogo lub czego dotyczyło. Andrzej jako jeden z nielicznych miał zawsze kręgosłup dziennikarski. Sorry Andrzeju, ale od niedawna robisz za zwykłego krawaciarza jedynie słusznej opcji. Tą opcją jest mamona !
0 0
odpowiedź