Dalsze zwolnienia w BBC. Pracę straci 450 osób w BBC England

Trwa fala zwolnień w stacji BBC. Jeszcze przed szerokim wybuchem pandemii koronawirusa na świecie i w Wielkiej Brytanii BBC na początku 2020 r. zapowiedziała że w nadchodzących miesiącach zwolni 450 pracowników przygotowujących treści dla BBC News. Brytyjski nadawca publiczny wyjaśniał wówczas cięcia koniecznością restrukturyzacji oraz oszczędnościami.

Kolejny etap redukcji zatrudnienia został zapowiedziany pod koniec czerwca br. Tym razem chodziło o 160 pracowników w regionalnych oddziałach BBC w Szkocji, Irlandii Północnej oraz Walii. Dodatkowo przewidywana jest likwidacja wielu lokalnych programów z cyklu Inside Out i Politics England.

Czytaj także: BBC usuwa odcinek „Hotelu Zacisze” z powodu „rasistowskiego języka”

450 pracowników na bruk

Teraz brytyjski nadawca publiczny poinformował o planach dalszych cięć kadrowych. Nowa fala zwolnień ma dotyczyć 450 pracowników stacji BBC England, w której łącznie zatrudnionych jest obecnie ponad 3 tys. osób.

Według planów wypowiedzenia mają dotyczyć redakcji newsowych, lokalnych stacji radiowych, a także niektórych serwisów internetowych prowadzonych przez BBC.

Nadawca twierdzi, że nowa fala zwolnień jest spowodowana koniecznością zaoszczędzenia dodatkowych 25 mln funtów do marca 2022 r. Jeszcze przed wybuchem pandemii BBC widziała konieczność długofalowych oszczędności na poziomie 800 mln funtów, zaś kryzys spowodowany koronawirusem dołożył do tego dodatkową kwotę 125 mln, którą należy zaoszczędzić w krótszym terminie.

Zaplanowane obecnie zwolnienia w BBC mają zostać szeroko skonsultowane z pracownikami oraz branżowymi związkami zawodowymi, na razie nie wiadomo kiedy dokładnie miałyby być przeprowadzone. Jednocześnie nadawca zapowiada w swojej ofercie nowe programy, które mają dotyczyć spraw istotnych dla mieszkańców Wielkiej Brytanii.

Czytaj także: BBC będzie walczyć z dyskryminowaniem mniejszości. Wyda na to 100 mln funtów

Helen Thomas, szefowa BBC England w komunikacie podkreśla, że obecne cięcia kadrowe to nie tylko wynik kryzysu w mediach spowodowanego pandemią kornawirusa, ale także zmieniającą się rzeczywistością medialną.

- Jestem dumna z tego, że w dobie Covid-19 wielu widzów w Wielkiej Brytanii zaufało naszym rzetelnym informacjom dotyczącym pandemii, w szczególności w wypadku lokalnych społeczności – zaznacza Helen Thomas. - Jednocześnie jednak nasza podstawowa struktura organizacyjna została stworzona 50 lat temu i niewiele się od tamtego czasu zmieniła. Potrzebujemy zatem fundamentalnych zmian które przystosują nas do obecnych warunków panujących w branży medialnej. A to będzie wymagało m.in. podejmowania trudnych decyzji dotyczących zatrudnienia - przyznała szefowa BBC England.