TVP: za mecze reprezentacji Sportfive chce 50 mln zł
Prezes Telewizji Polskiej Juliusz Braun ujawnił, że firma Sportfive za prawa do transmisji meczów piłkarskiej reprezentacji Polski przez najbliższe dwa lata żąda ok. 50 mln zł. Braun określa tę cenę jako absurdalnie wysoką.
Około 50 mln zł kosztują prawa do 23 meczów naszej drużyny piłkarskiej: 10 spotkań w eliminacjach do mistrzostw świata w Brazylii oraz kilkunastu meczów towarzyskich. Wiadomo już, że Telewizja Polska nie kupi całego tego pakietu, a najbliższy mecz (w piątek na wyjeździe z Czarnogórą) będzie transmitowany w modelu pay-per-view.
>>> Mecz Polska - Czarnogóra tylko w PPV za 20 zł
Juliusz Braun ocenia w „Gazecie Wyborczej”, że przychody z reklam przy meczach reprezentacji nie pokryłyby tak wysokiego kosztu praw do transmisji. „Więc czy to byłby sensowny wydatek? Zwłaszcza że te pieniądze nie idą na sport, a na biznes okołosportowy, bo część pieniędzy zgarnia spółka Sportfive z siedzibą w Niemczech. Czy to nie dziwne, że polski związek sportowy z polską telewizją negocjuje poprzez niemiecką spółkę?” - pyta Braun. „Oczekiwania właścicieli tych praw są absurdalnie wysokie. Gdyby sytuacja finansowa TVP była znacznie lepsza, też bym się zastanawiał, czy z abonamentu dopłacać do meczów polskiej reprezentacji” - dodaje.
W poniedziałek podobnie rozmowy ze Sportfive relacjonował dyrektor TVP Sport Włodzimierz Szaranowicz. - Atrakcyjność tych transmisji w obecnej sytuacji rynkowej nie jest zbyt duża. Inaczej przebijalibyśmy się z konkurentami cenowo, żeby tylko pozyskać te prawa - zauważył. - Nikt nie ma na polskim rynku telewizyjnym takich pieniędzy, jakich oczekuje za te prawa Sportfive - dodał (przeczytaj o tym więcej).
Dołącz do dyskusji: TVP: za mecze reprezentacji Sportfive chce 50 mln zł