SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Susan Wojcicki: YouTube nie ma politycznej agendy

- Nie mamy politycznej agendy ani biznesowej, ani technicznej. Mamy interes, prowadzimy biznes i chcemy prezentować jak najwięcej poglądów, nie chcemy pomijać np. 50 proc. krajów, które są konserwatywne; mamy powód, aby zachować szerokie spektrum poglądów - podkreśliła szefowa YouTube'a Susan Wojcicki podczas konferencji Impact CEE.

Szefowa platformy YouTube Susan Wojcicki podczas wideo rozmowy w czasie konferencji Impact CEE była pytana o ciemne strony tworzonych przez użytkowników platformy treści, problem dezinformacji i o to, jak go rozwiązać. - Dezinformacja dotyka wielu tematów, ludzie w internecie ciągle się spierają, chcemy postępować odpowiedzialnie - zaznaczała w czasie rozmowy.

Podkreśliła też, że w czasie pandemii COVID-19, kiedy cały świat był zmuszony spędzać czas w domu, korzystał z globalnej biblioteki wideo, jaką jest YouTube. Na popularności zyskały tematy związane m.in. z gotowaniem, DIY (zrób to sam), ale też treści bezpośrednio związane z pandemią. Wyzwaniem było odpowiednie wyeksponowanie rzetelnych źródeł, a bieżące usuwanie fałszywych informacji. - To, co zauważyliśmy w pandemii, to że ludzie szukali bardzo wielu różnych tematów, które wcześniej nie były popularne - jak nauka w domu, techniki relaksacyjne, ćwiczenia domowe, materiały dla dzieci. Wierzę, że YouTube odegrało kluczową rolę w umożliwianiu ludziom docierania do tego, czego potrzebowali. To były codzienne msze, kanały językowe, kultura - skomentowała Susan Wojcicki.

Jej zdaniem YouTube odgrywa również „kluczową rolę w edukacji” dzieci w czasie pandemii, które mogą uczyć się z filmów naukowych na tej platformie.

Problemem dezinformacja

Olbrzymim wyzwaniem w czasie pandemii COVID-19 były fałszywe informacje, które pojawiały się w jeszcze większych ilościach i musiały być odpowiednio szybko wygrywane przez algorytmy.

- W YouTube chcemy być odpowiedzialni. COVID to jeden z przykładów i wykonaliśmy wiele pracy na rzecz kooperacji z lokalnymi organami ochrony zdrowia wielu państw. W Polsce pracowaliśmy z Kancelarią Prezesa Rady Ministrów, stworzyliśmy też miejsce dla komunikatów publicznych informujących o zasadach bezpieczeństwa - zaznaczyła.

Dodała, że rolą serwisu było eksponowanie informacji ze sprawdzonych źródeł, a ukrywanie i usuwanie dezinformacji.

Samoregulacja platform

Szefowa YouTube pytana o kwestię „samoregulacji platform” i współpracę z rządami krajów na całym świecie zaznaczyła, że każdy rząd tworzy własne ustawy, przedstawia własne stanowiska, a „ważna jest reprezentacja różnych punktów widzenia”.

- Współpracujemy z rządami, jeśli są wybrane demokratycznie. Wyzwaniem jest, kiedy content jest legalny, powstaje wirtualnie, ale powoduje szkody w rzeczywistym świecie. Chcemy być odpowiedzialni, chcemy współpracować z rządami, ale musimy uważać, żeby rządy nie posunęły się za daleko. Rolą rządu jest to, żeby ludzie byli bezpieczni, ale musimy uważać, aby nie posunęły się one za daleko. Jeśli nie będziemy reagować, zaczną wycofywać się reklamodawcy, co widzieliśmy wiele razy. Robimy to, co jest ważne dla użytkowników; istotne jest podejście wielopłaszczyznowe - podkreśliła.

YouTube "nie ma politycznej agendy"

Stanowczo odpowiedziała również, że "YouTube nie ma politycznej agendy". - Nie mamy politycznej agendy ani biznesowej, ani technicznej. Mamy interes, prowadzimy biznes i chcemy prezentować jak najwięcej poglądów, nie chcemy pomijać np. 50 proc. krajów, które są konserwatywne; mamy powód, aby zachować szerokie spektrum poglądów. Internet pozwala na wiele poglądów, których byśmy nie zobaczyli w tradycyjnej telewizji - zauważyła.

Jej zdaniem gwarancję uczciwego podejścia YouTube do treści ma być fakt, że moderatorzy treści znajdują się w wielu krajach, działają lokalnie i „nie mają uprzedzeń”, a każdy moderator ma działać „spójnie z innymi”. - Naszym celem jest posiadanie szerokiego spektrum poglądów – podsumowała.

Susan Wojcicki jest dyrektorem generalnym platformy z treściami wideo YouTube, odpowiada za nadzorowanie treści, operacje biznesowe, rozwój produktów platformy. Zanim dołączyła do YT, była starszym wiceprezesem ds. reklamy i handlu w Google, gdzie odpowiadała za AdWords, AdSense, DoubleClick i Google Analytics. Przez 12 lat kierowała zespołami w Google i odpowiadała za takie projekty jak Grafiki Google czy Książki Google.

Dołącz do dyskusji: Susan Wojcicki: YouTube nie ma politycznej agendy

8 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
xxx
YouTube nie ma politycznej agendy, to się zgadza. A lwy nie mieszkają w Afryce, sól jest słodka i większość płynących na Lampeduzę to chirurdzy i inżynierowie.
0 0
odpowiedź
User
PK
Jak google coś mówi, to na pewno nie jest to prawda.
0 0
odpowiedź
User
Zuzia Wójcik
"Mamy interes, prowadzimy biznes" - i tutaj można by skończyć wywiad. reszta fake news i mydlenie oczu.
0 0
odpowiedź