Polska waluta się umocni, ale ryzyko lockdownu nie sprzyja złotemu
Polska waluta umocniła się od końca października o ok. 10 groszy wobec euro i amerykańskiego dolara. Zdaniem analityków w najbliższym czasie możemy się spodziewać lekkiego wyhamowania aprecjacji złotego; dalszemu umacnianiu nie sprzyja ryzyko pełnego lockdownu.
Jak informuje Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska (DM BOŚ) czwartkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi podtrzymanie słabszego dolara oraz mocniejszego złotego. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,5332 zł za euro, 3,8622 zł względem dolara amerykańskiego, 4,2647 zł wobec franka szwajcarskiego oraz 5,0333 zł w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 1,132 proc. w przypadku obligacji 10-letnich.
DM BOŚ informuje, że ostatnie 24 godziny obrotu na globalnych rynkach mijało pod znakiem podwyższonej zmienności. Z punktu widzenia złotego wydarzenia ostatnich godzin działają na korzyść naszej waluty.
Analitycy zwracają uwagę, że w trakcie czwartkowego handlu brak jest istotniejszych wskazań makro z rynku krajowego. Na szerokim rynku natomiast opublikowane zostaną natomiast odczyty m.in. sprzedaży detalicznej ze Strefy Euro. Uwaga inwestorów w dalszym ciągu jednak koncentrować się będzie na liczeniu głosów w Stanach Zjednoczonych.
Z kolei analitycy z PKO BP uważają, że sytuacja krajowa, czyli ryzyko pełnego lockdownu, nie sprzyja złotemu, co w najbliższych dniach może ograniczać jego umacnianie wobec euro.
Dołącz do dyskusji: Polska waluta się umocni, ale ryzyko lockdownu nie sprzyja złotemu