Po zdjęciu „Skandalistów” Agnieszka Gozdyra wysłana na urlop
Agnieszka Gozdyra została wysłana na około miesięczny urlop - ustalił nieoficjalnie portal Wirtualnemedia.pl. Wcześniej zdecydowano o zdjęciu z anteny prowadzonego przez nią programu „Skandaliści” i zawieszeniu wiceszefa Polsat News.
O zaprzestaniu emisji „Skandalistów” w Polsat News zdecydował zarząd Telewizji Polsat na wniosek i porozumieniu z radą nadzorczą spółki, której przewodniczącym jest Zygmunt Solorz-Żak, właściciel Polsatu. Poinformowano o tym we wtorek przedpołudniem w lakonicznym komunikacie (dowiedz się więcej).
Tomasz Matwiejczuk, rzecznik prasowy Telewizji Polsat, nie chciał podać powodów zaprzestania emisji talk-show prowadzonego przez Agnieszką Gozdyrę. Faktem jest jednak, że ogromne kontrowersje wzbudził nadawany w sobotę 7 marca br. trzeci odcinek „Skandalistów”, w którym gościł Jerzy Urban. Redaktor naczelny tygodnika „Nie” w studiu pojawił się w purpurowej pelerynie i czapce imitujących strój biskupa, palił też na wizji papierosa. - Ja nie lubię dzieci, a pani mi kazała włożyć strój pedofila - mówił w programie były rzecznik rządu PRL. Zachowanie Urbana i jego strój wzbudziło wiele krytycznych komentarzy wśród widzów i dziennikarzy.
Agnieszka Gozdyra jeszcze w poniedziałek broniła konwencji programu i pomysłu na przebranie szefa „Nie”, przypominając, że program nazywa się „Skandaliści”.
- Skandal polega między innymi na prowokacji. W tym przypadku Jerzy Urban przybrał maskę tego, kogo od lat zwalcza na łamach tygodnika „Nie”, i w tym właśnie stroju czy tej masce mówił, co sądzi o roli i języku biskupów - wyjaśniła dziennikarka w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.
Wczoraj Gozdyra nie chciała komentować zdjęcia z anteny „Skandalistów”, odsyłając od oświadczenia, które wysłała Telewizja Polsat. W rozmowie z Wirtualnemedia.pl zapewniła jednak, że nadal prowadzić będzie program „Tak czy nie” w Polsat News i pojawi się we wtorkowym wydaniu magazynu.
Wczorajszy odcinek „Tak czy nie” poprowadził jednak w zastępstwie Przemysław Talkowski. Z informacji Wirtualnemedia.pl wynika, że stało się tak, bo Agnieszka Gozdyra została wysłana ma urlop, który ma potrwać około miesiąc. Rzecznik Polsatu nie chciał wczoraj komentować tej sprawy.
Stacja podała natomiast oficjalnie, że zawieszony w obowiązkach został Roman Kukielak, zastępca dyrektora Polsat News. Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, to on nadzorował program „Skandaliści”, akceptując scenariusze jego odcinków.
Telewizję Polsat mogą czekać z związku z tą sprawą kolejne kłopoty. Jak poinformowała Wirtualnemedia.pl rzeczniczka Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Katarzyna Twardowska, do regulatora wpłynęło pięć skarg od widzów na sobotnią audycję z Urbanem. Teraz Krajowa Rada, zgodnie z procedurami, zwróci się do nadawcy o przesłanie nagrania programu i podda je analizie. Jeśli dopatrzy się złamania ustawy o radiofonii i telewizji, może na Polsat nałożyć karę finansową.
Z danych Nielsen Audience Measurement wynika, że odcinek „Skandalistów” z Jerzym Urbanem przyciągnął przed ekrany 292 tys. widzów. Z kolei wszystkie trzy pokazane odcinki talk-show, nadawanego w Polsat News w soboty o 20.00, miały średnio 270 tys. oglądających. Dało to stacji 1,71 proc. udziału w grupie 4+ i 1,14 proc. w grupie 16-49 i pozwoliło jej pokonać w tym paśmie TVN24 (dowiedz się więcej).
Dołącz do dyskusji: Po zdjęciu „Skandalistów” Agnieszka Gozdyra wysłana na urlop