SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

MC Radio przeprasza za przekleństwa i zapętloną muzykę na antenie, dziennikarz ukarany naganą

W piątkowej audycji „Radioaktywny Leszek” w poznańskim MC Radiu (należącym do Radia Merkury Poznań) słychać było m.in. niecenzuralne słowa, zapętloną muzykę i rozmowę telefoniczną stażysty z gospodarzem audycji nieobecnym w studiu. - Mogę tylko przeprosić i zapewnić, że winni zostali ukarani - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Filip Rdesiński, prezes Radia Merkury Poznań.

Filip Rdesiński Filip Rdesiński

„Radioaktywny Leszek” to autorka audycja dziennikarza MC Radia Leszka Łukomskiego. W piątek zaprosił on do studia praktykanta, który miał się uczyć zawodu. - Leszek Łukomski wyszedł na chwilę ze studia, zostawiając samego stażystę. Trzeba wiedzieć, że studio MC Radia to jeden pokoik z komputerem, więc generalnie nie ma zbyt wiele do obsługiwania, jednak taka sytuacja zdecydowanie nie powinna się wydarzyć - relacjonuje dla Wirtualnemedia.pl Filip Rdesiński, który o całej sytuacji dowiedział się od nas w poniedziałek.

W pewnym momencie audycja, składająca się głównie z piosenek, zacięła się. Słuchacze usłyszeli najpierw, jak praktykant próbuje uruchomić komputer z muzyką, a ponieważ to się nie udaje, zaczyna przeklinać. Potem następuje cisza, przerwana telefonem do prowadzącego audycję. Ich rozmowa telefoniczna (znów z wulgaryzmami), także znalazła się na antenie.

Filip Rdesiński podkreśla, że taka sytuacja zdarza się po raz pierwszy w dziewięcioletniej historii MC Radia. - Naturalnie ona nie powinna się wydarzyć, to jest jasne. W tej chwili wypracowujemy mechanizmy, mające chronić nas w przyszłości przed podobnymi zdarzeniami. Dziennikarz otrzymał naganę z wpisaniem do akt, a ja chciałbym wszystkich słuchaczy przeprosić za zaistniałą sytuację - mówi prezes Radia Merkury portalowi Wirtualnemedia.pl.

Zapewnia też, że pracownicy radiostacji przejdą teraz ponowne szkolenia w zakresie realizacji audycji, zaś praktykanci – bezwzględny zakaz dotykania sprzętu emisyjnego bez nadzoru doświadczonych dziennikarzy.

Stacja na swoim fanpage’u facebookowym zamieściła przeprosiny i wyjaśnienie całej sprawy. - Do takiej sytuacji doszło po raz pierwszy w dziewięcioletniej historii stacji i jest to sytuacja dla nas trudnią - napisano.

W okresie między lipcem a grudniem ub.r. MC Radio zajmowało w Poznaniu szesnastą pozycję pod względem słuchalności, ze średnim dobowym udziałem w rynku słuchalności wynoszącym 1,2 proc.

Dołącz do dyskusji: MC Radio przeprasza za przekleństwa i zapętloną muzykę na antenie, dziennikarz ukarany naganą

18 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
radiowiec
Czyżby znana i lubiana Dyna zawiodła? :-D
0 0
odpowiedź
User
pater
MC Radio to w zasadzie muzyczna szafa grająca :( Emisja lokalnego programu? Jedno lub dwuminutowy serwis informacyjny, dwie minuty serwisu dla kierowców plus 2 minuty serwisu kulturalnego w ciągu godziny, czy to można nazwać programem lokalnym? Wieczorne audycje są nijakie i nudne, czas na gruntowne zmiany. Muzyka - kompletnie niesformatowana, "od sasa do lasa", oprawa muzyczna słabiutka.... Na duży i jedyny plus poranek prowadzony przez Sebastiana Kończaka :)
0 0
odpowiedź
User
seba
Gdyby nie ten artykuł to nadal większość mieszkańców Wielkopolski nadal o tym radiu by nie wiedziala
0 0
odpowiedź