SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Już tylko 12 proc. najemców mieszkań nie zawiera umów najmu na piśmie

Zbliża się sezon największego ożywienia na rynku wynajmu mieszkań. Eksperci przestrzegają studentów przed korzystaniem z usług osób podszywających się pod pośredników nieruchomości. Decydując się  na wynajem mieszkania, najemca powinien też porównać oferty najmu, sprawdzić wynajmującego oraz przede wszystkim podpisać umowę najmu.

– Aby bezpiecznie wynająć mieszkanie należy zdobyć jak najwięcej informacji, czyli na początku zorientować się, jakie są rzeczywiste koszty wynajmu w danym mieście. Można to zrobić dzięki serwisom internetowym. Wystarczy przejrzeć mapy i oferty w konkretnych okolicach, żeby mieć świadomość, z jakimi kosztami musimy się liczyć – mówi Marta Kosińska, ekspert z portalu Szybko.pl

Mieszkania można szukać albo na własną rękę, albo korzystając z usług pośrednika nieruchomości. Zanim skorzystamy z usług pośrednika, warto sprawdzić,  czy ma licencję.

 –  Czasami zdarzają się oferty od pseudopośredników, czyli firm, które próbują nam sprzedać kontakty do właścicieli. Odradzam korzystanie z tego typu usług, ponieważ dostajemy listę jakichś telefonów, zwykle tylko z imionami i nazwiskami, często bez adresów, które mogą się okazać zupełnie nietrafione, a koszt takiej usługi to minimum 200 złotych. W rezultacie jest to 200 złotych wyrzucone w błoto – podkreśla Marta Kosińska.

Od 1 stycznia 2014 r.  na skutek uchwalonej przez Sejm ustawy o deregulacji zawodów wymóg posiadania licencji zostanie u pośredników nieruchomości zniesiony. Obowiązki pośrednika nieruchomości będzie określała umowa pośrednictwa, która będzie musiała być zawarta w formie pisemnej pod rygorem nieważności.

Jeśli podejmiemy decyzję o wynajmie konkretnego mieszkania, trzeba sprawdzić wynajmującego. Chodzi tu zarówno o dane osobowe właściciela, jak i o sprawdzenie, czy posiada prawo własności mieszkania.

 – Najemca powinien zażądać okazania dokumentu tożsamości od właściciela mieszkania oraz dokumentu, który potwierdza prawo własności do nieruchomości. Może to być akt własności mieszkania, a jeżeli jest to spółdzielnia to zaświadczenie spółdzielni o statusie mieszkania, czyli prawie danej osoby do jego wynajmowania  – radzi ekspertka.

Kolejną sprawą jest podpisanie umowy najmu. Co prawda przepisy Kodeksu cywilnego uznają ustną umowę najmu za ważną, ale aby uniknąć ewentualnych problemów związanych np. z rozliczeniem czynszu i innych opłat w czasie najmu oraz po jego zakończeniu warto zawrzeć umowę pisemną. Świadomość o często przykrych skutkach finansowych ustnej umowy najmu wśród najemców i wynajmujących w ostatnich latach znacząco wzrosła. Obecnie trend w tej kwestii się odwrócił i większość najemców stosuje pisemną formę umowy.

–  Przed 5 laty, kiedy rozpoczynaliśmy akcję „Wynajmuj bezpiecznie”, prawie połowa studentów nie podpisywała umów z właścicielami. W tym roku przeprowadzaliśmy kolejną ankietę i okazuje się, że już tylko 12 proc. deklaruje, że nie podpisuje umowy. Ponadto studenci często zawierają umowy najmu na kilka osób i odpowiadają łącznie wobec właściciela – podsumowuje Marta Kosińska.

Dołącz do dyskusji: Już tylko 12 proc. najemców mieszkań nie zawiera umów najmu na piśmie

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl