SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Jan Dworak: czystka w mediach publicznych na zlecenie partii rządzącej

Jan Dworak - przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji - zarzucił PiS, że wprowadzając nową ustawę medialną naruszyła zasady samodzielności, pluralizmu i niezależności mediów publicznych.

Jan Dworak jako przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, foto: PAP/Jakub Kamiński Jan Dworak jako przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, foto: PAP/Jakub Kamiński

Od 8 stycznia br. prezesem Telewizji Polskiej jest Jacek Kurski, a Polskiego Radia - Barbara Stanisławczyk. Ich powołanie na te stanowiska bezpośrednio przez ministra Dawida Jackiewicza było możliwe dzięki uchwaleniu przez Sejm tzw. małej nowelizacji ustawy medialnej, która służyła jedynie wymianie kierownictwa mediów publicznych.

- Powołanie na stanowisko prezesa TVP aktywnego polityka, który przez wiele kolejnych kampanii wyborczych był jednym z głównych autorów propagandy wyborczej obecnej partii rządzącej stoi w sprzeczności z deklarowanym zamiarem oddzielenia sfer polityki i mediów publicznych - napisał Jan Dworak we wtorkowym stanowisku, do którego dotarł portal Wirtualnemedia.pl.

Szef KRRiT podkreślił w swoim tekście, że zapowiadana duża ustawa medialna (która ma stworzyć rady mediów narodowych wybierające ich władze) „podporządkowuje politycznej woli rządzących zarówno media publiczne, jak i losy ich pracowników, bez względu na ich dorobek zawodowy i sytuację życiową". Przypomniał, że w ostatnich kilku tygodniach zwolnionych lub zmuszonych do odejścia z mediów publicznych zostało kilkadziesiąt osób z kierownictwa redakcyjnego i dziennikarzy.

- Są wśród nich osoby, których nazwiska wielokrotnie wskazywali wcześniej politycy, publicznie zapowiadający zwolnienia w mediach. Takie działania nowego kierownictwa (zwłaszcza w wypadku TVP) wskazują, że wpływ polityków sięga znacznie głębiej w strukturę tych instytucji, niż tylko w powoływanie zarządów i noszą znamiona czystki politycznej realizowanej na zlecenie partii rządzącej - napisał szef KRRiT.

Jan Dworak wezwał polityków PiS i nowe władze Polskiego Radia i Telewizji Polskiej, do rezygnacji z działań, które „mogą na lata zniszczyć niezależność mediów publicznych i wprowadzić standardy niezgodne z etyką dziennikarską”.

- Przewodniczący KRRiT, który jest współodpowiedzialny za krach mediów publicznych, zarówno finansowy, programowy jak i personalny, za łamanie standardów dziennikarskich, za wyrzucenie z telewizji kilkuset dziennikarzy, potraktowanie ich jak przedmiotów i wytransferowanie do firmy leasingowej, lepiej by zrobił, gdyby milczał - tak stanowisko Dworaka skomentował wiceminister kultury Krzysztof Czabański, zajmujący się reformą mediów publicznych.


Stanowisko KRRiT w związku z zagrożeniem wolności słowa w mediach publicznych

KRRiT po raz kolejny zwraca uwagę na naruszanie zasad samodzielności, pluralizmu i niezależności mediów publicznych zapisanych zarówno w wyroku Trybunału Konstytucyjnego, jak i w wielu dokumentach Rady Europy (w tym Zaleceniu Komitetu Ministrów) i Parlamentu Europejskiego.

Powołanie na stanowisko prezesa TVP aktywnego polityka, który przez wiele kolejnych kampanii wyborczych był jednym z głównych autorów propagandy wyborczej obecnej partii rządzącej stoi w sprzeczności z deklarowanym zamiarem oddzielenia sfer polityki i mediów publicznych.
 
Ustawa podporządkowuje politycznej woli rządzących zarówno media publiczne, jak i losy ich pracowników, bez względu na ich dorobek zawodowy i sytuację życiową. Już w pierwszym tygodniu działania nowych władz w Telewizji Polskiej i w Polskim Radiu zwolnionych lub zmuszonych do odejścia zostało kilkadziesiąt osób z kierownictwa redakcyjnego i dziennikarzy. Są wśród nich osoby, których nazwiska wielokrotnie wskazywali wcześniej politycy publicznie zapowiadający zwolnienia w mediach. Takie działania nowego kierownictwa (zwłaszcza w wypadku TVP) wskazują, że wpływ polityków sięga znacznie głębiej w strukturę tych instytucji, niż tylko w powoływanie zarządów i noszą znamiona czystki politycznej realizowanej na zlecenie partii rządzącej.

W badaniach i analizach programowych zlecanych przez KRRiT niezależnym instytucjom, np. w monitoringach kampanii wyborczych w mediach, Telewizja Polska była zawsze jednym z nadawców najlepiej realizujących kryteria misji publicznej, takie jak: bezstronność, pluralizm, wyważenie i jakość warsztatu.
 KRRiT, jako organ konstytucyjny stojący na straży interesu publicznego w radiofonii i telewizji, zwraca uwagę na brak poszanowania niezależności mediów publicznych i wzywa zarówno polityków rządzącej formacji Prawo i Sprawiedliwość, jak i nowe kierownictwa Polskiego Radia  i Telewizji Polskiej do rezygnacji z działań, które mogą na lata zniszczyć niezależność mediów publicznych i wprowadzić standardy niezgodne z etyką dziennikarską.
 
Przewodniczący KRRiT 
Jan Dworak

Dołącz do dyskusji: Jan Dworak: czystka w mediach publicznych na zlecenie partii rządzącej

51 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
NOWOCZESNY Jaś Fasola
Polecam na YouTube THE BEST OF NOWOCZESNA, czyli jak ZAORAĆ SIĘ W MNIEJ NIŻ 10 SEKUND! POMPA!
0 0
odpowiedź
User
hiPOkryzja
A jak wy rządziliście to nie było czystki?
0 0
odpowiedź
User
Niewygodne fakty
Pójdą na śmieciówki jak większość dziennikarzy. Pokażą co potrafią. Kiedy nawet nie podpisuje się z kimś umowy, a potem płaci mniej lub wcale, bo się komuś odwidziało i dobry materiał idzie do kosza. Albo trzeba go sprzedać za 10 procent wartości. Trochę zwolni się biur po tych, którzy nic w telewizji nie robili poza pobieraniem pensji.
0 0
odpowiedź