SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Film „Avatar: Istota wody”. Przegląd przedpremierowych recenzji

We wtorek, 6 grudnia, w Londynie odbyła się uroczysta premiera filmu „Avatar: Istota wody”. Pojawiły się więc pierwsze recenzje obrazu Jamesa Camerona. Są entuzjastyczne i dowodzą, że produkcja ma szansę na sukces frekwencyjny. Premiera kinowa odbędzie się 16 grudnia.

„Avatar: Istota wody”  „Avatar: Istota wody”

Josh Horowitz – podcast „Happy, sad, confused”

James Cameron po raz kolejny pokazuje filmowcom, jak to się robi. Mówiłem to tysiące razy. Nigdy w niego nie wątp. „Avatar: Istota wody”, to sposób na kręcenie epickich hitów. Emocje, uderzenie w najgłębsze struny i wielkie widowisko filmowe.

Erik Davis – „Fandango”

Z przyjemnością stwierdzam, że „Avatar: Istota wody” jest fenomenalny! Większy, lepszy i bardziej emocjonalny niż „Avatar”. Film zapiera dech w piersiach, jest emocjonalny i niesamowicie wciągający. Historia, widowisko, duchowość, piękno – to przykład, jak kręci się filmy i opowiada historię w najlepszym wydaniu.

Kara Warner – „People Magazine”

Miałam duże nadzieje w związku z premierą filmu „Avatar: Istota wody” i dla mnie są one całkowicie spełnione. Jasne, że film jest trochę za długi, ale warto obejrzeć ze względu na wspaniałe efekty wizualne, wspaniałe nowe postacie. Totalny dreszczyk emocji.

 

 

Drew Taylor – „The Wrap”

Widziałem już dwa razy „Avatar: Istota wody” i jestem przytłoczony zarówno jego technicznym mistrzostwem, jak i nieoczekiwanie intymnym zakresem emocjonalnym. Bohaterowie są najważniejsi. Cameron jest w szczytowej formie, zwłaszcza w ostatnim akcie. Dobrze mieć go z powrotem.

Courtney Howard – „Variety”

James Cameron prowadzi kolejny pasjonujący i budzący podziw wykład mistrzowski na temat „Avatar: Istota wody”. To wciągająca, angażująca emocjonalnie i epicko zabawna, ekscytująca przejażdżka. CGI rozpływa się tam, gdzie po prostu obserwujemy człowieczeństwo postaci.

Mike Ryan – „Uproxx”

Nigdy nie obstawiaj przeciwko Jamesowi Cameronowi. Próbuję oszczędzić hiperboli, ale nigdy nie widziałem czegoś takiego z technicznego, wizualnego punktu widzenia. To przytłaczające. Może zbyt przytłaczające.

Kevin McCarthy – „ReelBlend”

„Avatar: Istota wody” Jamesa Camerona, to monumentalne osiągnięcie filmowe charakteryzujące się doskonałą równowagą między aspektami technicznymi, a emocjonalnymi. To jedno z najbardziej oszałamiających wrażeń, jakie kiedykolwiek przeżyłem.

David Sims – „The Atlantic”

Niespieszny początek, solidna konstrukcja całej historii, niesamowicie wciągający drugi akt z mnóstwem detali budujących świat filmowy i fajnymi stworzeniami, a potem godzina dobrej, krystalicznie czystej, emocjonalnej akcji, dzięki której wrócisz do domu spełniony i szczęśliwy.

Perri Nemiroff – „Collider”

„Avatar: Istota wody” jest niesamowity. Wierzyłem, że James Cameron podniesie wysoko poprzeczkę z efektami specjalnymi, ale te efekty wizualne są oszałamiające. Jedna oszałamiająca klatka po drugiej. Ale najbardziej zachwycające jest to, jak wyczyny techniczne działają w służbie rozwoju postaci i budowania filmowego świata.

David Ehrlich – „IndieWire”

„Avatar: Istota wody”: wyobraź sobie, że jesteś na tyle głupi, by obstawiać przeciwko Jamesowi Cameronowi. Ten film jest o lata świetlne lepszy niż pierwszy i z pewnością było to dla mnie jedno z najlepszych doświadczeń filmowych od wieków.

Dołącz do dyskusji: Film „Avatar: Istota wody”. Przegląd przedpremierowych recenzji

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
waler
No bo po to dają do recenzji by ci napisali dobre słowa.
Poza tym to denerwujące, że ludzie mogą oglądać przed premierą. Powinno być tak, że nikt poza twórcami nie ma prawa widzieć filmu przed premierą. Bo potem sieć jest pełna spoilerów kto umrze i co się stanie. No i recenzje narzucają mocno odbiór dzieła, a nawet jak ich nie czytasz to wszędzie są nagłówki "Film X oceniony pozytywnie". Widz powienien mieć prawo zobazyć film bez żadnych spoilerów.
Zresztą ten kadr to też solidny spoiler.
0 0
odpowiedź
User
marcin
idąc tym tropem to może od razu zakazać teaserów i trailerów, plakatów i wszelkich materiałów promocyjnych, bo spoilery i narzucanie odbioru dzieła?
Spektakle i recenzje przedpremierowe są elementem kampanii marketingowej, która w przypadku Avatara2 i innych blockbusterów jest konieczna aby zagwarantować szanse na to że dzieło się sprzeda na oczekiwanym poziomie.
Poza tym nikt Ci nie każe ich śledzić czy się nimi inspirować, to jest opcja a nie przymus. Jeśli chcesz się zdystansować od tego co o filmie myślą krytycy czy inni widzowie to po prostu to zrób, a ci którzy na podstawie recenzji podejmują często decyzje o tym czy na coś do kina pójść czy nie, mają taką możliwość.
0 0
odpowiedź