Biedronka ściślej współpracuje z lokalnymi wydawcami: kolejnych 38 tytułów w sklepach sieci w całej Polsce

Wprowadzenie lokalnych tytułów do Biedronek to efekt współpracy przy pilotażowym programie, który sieć rozpoczęła w 2020 roku jako wsparcie dla mediów lokalnych w trakcie pandemii. Nowe tytuły dołączają do oferty prasy codziennej i periodyków, które obecne są łącznie w 2800 placówkach sieci Biedronka.

- To ważny krok, bo wielu naszych czytelników robi zakupy właśnie w Biedronce. Ważne szczególnie w mniejszych miejscowościach, gdzie czasami trudno o inne punkty sprzedaży prasy, niż markety. Poszerza się zakres prowadzonej przez nas dystrybucji, gazety będą jeszcze bardziej dostępne dla czytelników - komentuje w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Ryszard Pajura, szef SGL. - Liczymy na to, że w przyszłości kolejne gazety lokalne trafią na półki z prasą w sieci.

Do tej pory – od czerwca ub. roku - w pilotażu brały udział: „Tygodnik Podhalański”, „Tygodnik Siedlecki”, „Tygodnik Zamojski” oraz „Nowiny Raciborskie”.

Teraz łącznie 42 tygodniki i gazety lokalne stowarzyszone w SGL będą dostępne w ponad 400 sklepach sieci Biedronka, w ponad 200 miejscowościach na terenie całej Polski. Wśród nich znajdą się miasta takie jak Katowice, Tarnów, czy Płock, ale także mniejsze miejscowości jak np. Chorzele i Miłosław. Konkretne placówki zostały wytypowane po konsultacji z wydawcami poszczególnych gazet.

- Dla wielu naszych klientów informacje dotyczące ich „małych ojczyzn” są ważniejsze niż to, czym żyje stolica. Teraz te informacje znajdą na wyciągnięcie ręki w swoim najbliższym sąsiedztwie w lokalnej Biedronce - mówi Arkadiusz Mierzwa, dyrektor ds. komunikacji sieci Biedronka.

W maju 2020 roku trzydziestu wydawców lokalnej prasy zrzeszonych w Stowarzyszeniu Gazet Lokalnych wydało wspólne oświadczenie, w którym napisali o swoim zdumieniu z powodu odmowy kolportażu przez firmę Jeronimo Martins prasy lokalnej w sieci Biedronka. - Jej markety powstają już nie tylko w dużych i mniejszych miastach, jest ich coraz więcej także w mniejszych miejscowościach. Wypierają małe sklepy, wiele z nich jest zamykanych, inne ograniczają działalność. A to właśnie te punkty handlowe są podstawą kolportażu gazet lokalnych w środowisku wiejskim, ale też na miejskich osiedlach. Likwidacja takich sklepów sprawia, że kurczy się sieć dystrybucji gazet - stwierdzili. 

Po tym oświadczeniu sieć skontrowała niemal natychmiast, że nie odmawia dystrybucji, tylko pracuje nad możliwościami kolportażu i analizuje możliwości.  Efektem tego był pilotażowy program, w którym uczestniczyły niemal przez rok cztery tytuły.  

W ub.r. sieć Biedronka zanotowała wzrost sprzedaży w złotych o 10,4 proc. do 59,8 mld zł, a sprzedaż w ujęciu porównywalnym zwiększyła się o 7,1 proc. Liczba sklepów wzrosła o 129 do 3 115, w 1100 działa obecnie 3750 kas samoobsługowych. W br. Jeronimo Martins chce zwiększyć liczbę placówek Biedronki o 100.