216,5 mln zł na reklamę kontekstową w 2013 roku
W 2013 roku wydatki na reklamy w sieciach kontekstowych wyniosły w Polsce 216,5 mln zł, o 4,5 proc. więcej niż rok wcześniej. Agencje i domy mediowe w br. planują zwiększyć te budżety o kolejne 7,4 proc.
Według badania firmy Adkontekst w ub.r. wydatki na reklamę w sieciach kontekstowych stanowiły 25,3 proc. budżetów SEM, a w konsekwencji 8,9 proc. całego polskiego rynku reklamy internetowej, którego wartość IAB i PwC oszacowano na 2,43 mld zł (zobacz szczegóły).
Reklama kontekstowa jest wybierana przede wszystkim ze względu na szeroki zasięg i korzystną cenę.
Kolejny rok z rzędu najpopularniejszą formą reklamy kontekstowej pozostaje graficzna reklama statyczna, wykorzystywana przez 83,3 proc. ankietowanych agencji i domów mediowych.
Najważniejszymi celami kampanii kontekstowych są cele efektywnościowe i zasięgowe - wskazało je, odpowiednio, 63,9 i 61,1 proc. pytanych podmiotów. Cele wizerunkowe wymieniło 55,6 proc.
Aż 83,3 proc. agencji i domów mediowych zamierza korzystać w br. z retargetingu spersonalizowanego, a 63,9 proc. - z systemów RTB.
Badanie zostało przeprowadzone metodą CAWI pod koniec marca br. roku wśród 54 specjalistów z agencji interaktywnych i domów mediowych realizujących kampanie w sieciach kontekstowych.
Dołącz do dyskusji: 216,5 mln zł na reklamę kontekstową w 2013 roku
Jest to największa banda kretynów z jaką się spotkałem w całym swoim życiu
na szczęście wszyscy nie wiedzą że są monitorowani przez cały ONET
który się wpierdala ludziom na te darmowe skrzynki po to żeby
mieli lepszy utarg na tych usługach jak wiedzą o swoim
kliencie wszystko . Bo chyba nie musze nikomu tlumaczyc
ze jak te tłumoki do mnie dzwonily to miałem jeszcze
skrzynke na Onecie którą jeden mądry kolega mi kazal
zlikwidować poprzez napisanie do niego kilku
wulgarnych epitetów po to zebym się sam
przekonal na swojej własnej skorze ze
się pokaze komunikat ze jak chce
wejść i odczytac swoje wiadomości
to nie musze chodzic na policje tylko
pojechać do samej ich siedziby i najprawdopodobniej dac
pieniądze żeby mi odblokowali swojego fiuta .
Najpierw patrzą na jego darmowa skrzynke czy klient cos kupowal na allegro
a potem dzwonią ze sliczna reklama jak już wiedzą
ze firme zakłada i jak już są pewni ze mogą mu to zabrać
to startują z ofertą żeby do niego zadzwonić i mu wyjasnic
ze na start firmy najlepsza jest reklama z której
nie można nic mieć ani z niej wyjść inaczej niż sądownie
tylko można sobie ogladac jak ktoś sobie stawia drugie eldorado
z tego kłamstwa . Dla mnie jest to badna zwykłych głupich
chui których stać tylko na jedno kłamstwo bo ja mam
placic za to ze ktoś o mnie wszystko wie i
sobie za te pieniądze które od uczciwych
ludzi wyciąga na tej dzialnosci reklamowo-marketingowej
na Onecie prawnikow za te pieniądze ustawia
tak żeby mu pisali coraz głupsze umowy bo prawnicy
w Polsce mają jeszcze trochę więcej rozumu
i wiedzą dobrze ze jak pracują dla takich tumanow
to szacunek im się należy większy od pieniedzy
bo za takie ryzyko inwigilacji i wyłudzeń roznych
rzeczy danych osobowych i informacji oraz
pieniędzy to by w chińskim kraju dostali stryczek wszyscy
bez wyjątku jakby się tylko podpisali ze każdy z nich
miał dostep do tego komputera w którym sobie codziennie
poczte przegląda wszystkich polakow .
Jak ci się kontrola kiedyś z policji wpierdoli na te strony i serwery z tego onetu to się przestaniesz pytac ludzi ile za tą reklamę bo ktoś już wie ze nic z tego nie ma procz klopotow z długami waszej firmy które siegają zenitu i jak sobie sami nie pokazecie ze was stać żeby w Polsce ujawnić kto ile zarabia to ktoś z policji wam napisze ze nie musicie tego nawet oficjalnie publikować bo oni od dawna to wiedzieli tylko czekali az ktoś to w sieci napisze i się za to weźmie glowny urząd bezpieczeństwa tego kraju