SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

10 tysięcy pracowników YouTube’a będzie nadzorować usuwanie szkodliwych treści z serwisu

Susan Wojcicki, szefowa YouTube’a zapowiedziała, że od początku 2018 roku 10 tysięcy pracowników serwisu będzie zajmować się wyszukiwaniem i usuwaniem szkodliwych treści, przede wszystkim tych skierowanych do dzieci. To odpowiedź YouTube’a na pojawiające się ostatnio brutalne i pedofilskie materiały podszywające się pod treści przeznaczone dla najmłodszych.

Problem z treściami mogącymi mieć szkodliwy wpływ na najmłodszych użytkowników YouTube’a został nagłośniony w listopadzie br. Chodziło o klipy, w których m.in. zamieszczane są sceny zabójstw ulubionych wśród dzieci postaci z bajek czy lokowanie ich w brutalnym seksualnym kontekście. Autorzy tych filmów zarabiają na nich zamieszczając przy klipach reklamy.

W efekcie ujawnienia obecności na YouTube materiałów niebezpiecznych dla dzieci duże marki postanowiły usunąć swoje reklamy z serwisu przynajmniej do czasu gdy na platformie zostaną wprowadzone bardziej skuteczne metody wykrywania i usuwania materiałów o inwazyjnym charakterze podszywających się pod treści przeznaczone dla najmłodszych internautów.

W odpowiedzi YouTube zapowiedział uszczelnienie kontroli nad rodzajem treści zamieszczanych w serwisie informując przy okazji, że usunął 150 tys. klipów wideo oraz komentarze dotyczące 625 filmów, które miały brutalny czy pedofilski przekaz niebezpieczny dla dzieci.

Teraz o kolejnym kroku w walce o bezpieczeństwo zawartości YouTube’a poinformowała Susan Wojcicki, szefowa platformy.

Zgodnie z zapowiedzią Wojcicki YouTube od początku 2018 r. zwiększy do 10 tys. liczbę pracowników, których zadaniem będzie kontrolowanie treści zamieszczanych przez użytkowników.

Szczególnym zainteresowaniem administratorzy mają objąć materiały o charakterze pedofilskim i ekstremistycznym, zagrażające zarówno dzieciom korzystającym z YouTube’a, jak i innym użytkownikom. Wojcicki zapewnia także że firma będzie korzystać z konsultacji szerokiej rzeszy ekspertów którzy mają pomóc w skutecznej walce z niebezpiecznymi treściami zamieszczanymi na YouTube.

Wojcicki podkreśliła, że YouTube jest wciąż miejscem przeznaczonym dla kreatywnych twórców treści, jednak serwis bywa także wykorzystywany do publikowania materiałów które nigdy nie powinny pojawić się szerokiej przestrzeni internetowej, i z takim przekazem YouTube obiecuje coraz skuteczniej walczyć.

Dołącz do dyskusji: 10 tysięcy pracowników YouTube’a będzie nadzorować usuwanie szkodliwych treści z serwisu

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl